Wielu uczniów wybiera po gimnazjum lice. Wydają się być one bardziej prestiżowe. Jednak liceum niestety nic nam nie daje i sama boleśnie się o tym przekonałam.
Odzież robocza przyda się na budowie
Co prawda od zawsze chciałam iść na studia, lecz po liceum nie mogłam znaleźć żadnej pracy, choćby wakacyjnej. Nie mogłam sobie dorobić choć trochę grosza. Pracę udało mi się znaleźć dopiero po ukończeniu licencjatu. Dziś wiem, że porządnie zastanowiłabym się nad pójściem do technikum. W razie niepowodzeń na studiach, miałabym coś w zanadrzu. Po liceum natomiast nie ma się żadnego wyjścia awaryjnego. Jedynym światełkiem w tunelu było zrywanie owoców w sezonie lub roznoszenie ulotek. Wiadomo jednak, że nie są to prace marzeń. Pierwsza praca zawsze jest specyficzna, ale ja chciałam trafić jak najlepiej. Udało mi się po miesiącu znaleźć coś, co naprawdę mnie satysfakcjonuje. Dziś patrząc na młodzież gimnazjalną, widzę, że doskonale analizują rynek pracy. Wielu z nich wybiera technikum budowlane. Na pozór brzmi bardzo słabo. Praca na budowie, mieszanie cementu i noszenie cegieł. Raczej przeciętny gimnazjalista o tym nie marzy. Jednak po takich technikum budowlanym, mamy dość pewny zawód. Wszędzie szukają budowlańców, robota na budowach wręcz wre. Po takim technikum, można aplikować na wiele obiecujących kierunków. Na Politechnikach jest mnóstwo kierunków, które od razu gwarantują nam pracę. Oczywiście to może być praca fizyczna ale i papierkowa. Możemy budować, projektować. Jedno jest natomiast pewne, potrzeba wówczas studentowi odpowiednich ubrań. Dlatego przeglądamy co ma producent obuwia roboczego do zaoferowania i kupujemy obuwie robocze. Tak samo rękawice ochronne i wszystkie inne potrzebne nam rzeczy. Taki producent odzieży roboczej ma mnóstwo ubrań, które przydadzą nam się np. na mechanice i budowie maszyn. W większym mieście bez trudu znajdziemy najlepsza odzież robocza sklep.
Także warto iść do technikum budowlanego i wyuczyć się konkretnego zawodu. Potem możemy na studiach nauczyć się tworzyć naprawdę świetne rzeczy.