Byłam podekscytowana jak mój mąż dostał premię. Była to tak ogromna kwota, że mogłam pozwolić sobie na remont mieszkania. Już od dawna to planowałam i cieszyłam się z tego przypływu gotówki. Miałam wszystko dokładnie zaplanowane i wiedziałam jakie zmiany wprowadzić.
Ogromny wybór grzejników dekoracyjnych w sklepie
Głównie zależało mi na pokoju gościnnym, który wymagał najwięcej uwagi. Miałam wyobrażenie jak ten salon miał wyglądać i zamierzałam wszystko wykonać tak, jak sobie to zaplanowałam. Najbardziej zależało mi na grzejniku dekoracyjnym, który miał nie tylko pomóc mi zaoszczędzić miejsce, ale też prezentować się elegancko w salonie. Zastanawiał się gdzie kupić grzejniki dekoracyjne w Warszawie i jak przeszukiwałam internet, to zmalałam namiar na największy w Warszawie sklep z grzejnikami. Podekscytowana od razu pojechałam do tego sklepu, żeby się rozejrzeć. W ofercie grzejników dekoracyjnych było tak dużo, że nie miałam pojęcia jaki wybrać. Uznałam, że najpierw kupię meble a później wrócę po grzejnik. Tak właśnie uczyniłam i po dwóch tygodniach wróciłam do sklepu. Zdecydowałam się na ścienny grzejnik z elementami kwiatowymi. Był on w szarym kolorze, który idealnie pasował do mojego nowego kompletu wypoczynkowego. Wraz z zakupem grzejnika zamówiłam jego montaż, bo nie miałam pojęcia jak takie grzejniki się montowało a pracownik, który robił u mnie remont też się na tym nie znał. Grzejnik został zamontowany przez profesjonalistę i prezentował się pięknie.
Na remont wydałam większość premii męża, ale zostało mi jeszcze trochę gotówki, którą zainwestowałam w siebie. Poszłam do fryzjera, kupiłam sobie nowe buty i płaszcz na jesień. Od kiedy mąż zmienił pracę, to powodziło nam się o wiele lepiej. To była korzystna zmiana.